lexblue lexblue
152
BLOG

Papież Franciszek patronem Studium Wojskowego

lexblue lexblue Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Autor tego bloga jest z zawodu lekarzem. Przez dwa lata w czasie studiów miałem zajęcia wojskowe w czasie których przygotowywano nas do objęcia funkcji starszego lekarza pułku, rozbicia szpitala polowego i opieki nad rannymi. Zajęcia te były przeplatane wykładami i ćwiczeniami z ogólnej wiedzy wojskowej. Po studiach mieliśmy 2 miesiące poligonu, który kończył się egzaminem na oficera. Zajęcia w studium wojskowym traktowałem – jak zresztą reszta kolegów – jako stratę czasu. Tak też było do niedawna, kiedy usłyszałem, że Papież Franciszek porównuje Kościół do szpitala polowego. Od razu przypomniałem sobie wojsko i zaskoczyła mnie trafność porównania.

Po pierwsze. Szpital polowy jest częścią bitwy, ale nie uczestniczy w walkach. Nie organizuje się go również bezpośrednio na linii frontu. Z wielką przykrością patrzę jak politycy PiSu instrumentalnie wciągają Kościół do walki politycznej i niektórzy księża na to idą. Inni wręcz zgłaszają się na ochotnika. Tymczasem to błąd, ogromny błąd. Kościół ma być jak szpital polowy – stanowić oazę by zranieni mogli się schronić i opatrzeć rany. Jak szpital polowy, Kościół ma być wielki swoim spokojem, misją i kompetencją; leczeniem dusz i dawaniem wskazówek jak uniknąć ran. Za żadne skarby Kościół nie może uczestniczyć w walce. Księża mają być jak sanitariusze – sprowadzać rannych z pola bitwy, ale samemu nie strzelać. Neutralność tak funkcjonującego szpitala jest zwykle respektowana i się go nie atakuje. Z drugiej strony, gdyby szpital polowy obok znaków czerwonego krzyża ustawił działa i zaczął strzelać to od razu sam by się znalazł pod obstrzałem. Tak się też niestety dzieje z Kościołem w Polsce. Kościół wdaje się w walkę polityczną i potem się dziwi, że jest krytykowany, a nawet atakowany. Kościół może oczywiście wyrazić swoje zdanie, ale na tym koniec. Rządy PiSu przeminą, gospodarkę ludzie przedsiębiorczy naprawią, urodzą się nowe dzieci z in vitro, a geje będą mieć większy problem z rozwodami niż z małżeństwami lub związkami partnerskimi. Natomiast Kościół - czego bardzo się obawiam - zostanie największą ofiarą „dobrej zmiany”. Wierni, szczególnie młodzi, od Kościoła odejdą i już nie wrócą. Dzieci tych młodych do Kościoła już nie przyjdą.

Po drugie. Szpital polowy przyjmuje wszystkich: swoich rannych, rannych nieprzyjaciela i rannych niewojskowych. Nikomu nie odmawia. Dlatego jest mi przykro jak słyszę, że jakiemuś dziecku odmówiono chrztu, innemu pierwszej komunii, a komuś dorosłego jakiejś innej posługi. Homoseksualiści są na marginesie, ludzie wątpiący są na marginesie, a Kościół zamiast pełnienia służby zamienia się w Kościół triumfujący, narodowy i segregujących ludzi. Tak jak aktualny prezydent - na ludzi lepszych i gorszych. To chyba rzecz, która najbardziej mnie boli – transformacja Kościoła powszechnego w Kościół narodowy i segregujący. Im ściślejszy będzie związek Kościoła z PiSem tym rozróżnienie między nimi zatrze się jeszcze bardziej. Paradoks polega na tym, że dużo polityków PiSu (łącznie z prezesem) są co najwyżej bardzo letni religijnie.

Po trzecie. Skuteczność szpitala polowego jest uwarunkowana organizacją, sprzętem i ograniczeniem do minimum rzeczy zbędnych. Pacjenci oczywiście muszą mieć odpowiednie warunki, a lekarze i personel medyczny i pomocniczy muszą mieć gdzie mieszkać i odpocząć w sensownym komforcie, ale to wszystko. Sprawność i skuteczność kosztem wystroju i luksusu. Komfort - tak, luksus - nie. Osoba zraniona i przetransportowana do szpitala nie zastaje lekarza rozwalonego na kanapie oglądającego narodowe media. Tak niestety się zdarza i to coraz częściej w Kościele. Bogate wnętrza starych kościołów miały sens jako świadectwo wielkości i wszechmocy Boga. W ramach ciągłości historycznej niech takie zostaną. Ale teraz nie ma potrzeby by prostego człowieka oślepiać bogactwem Kościoła. Teraz jest potrzeba Kościoła skromnego, miłosiernego, przebaczającego i pełniącego posługę. Kościoła jak szpital polowy.

lexblue
O mnie lexblue

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo